Natalia Jankowska trzyma Ryśka na kolanach i czyta dziennik „ABC”, który był mutacją warszawskiego wydania gazety redagowanej przez Stanisława Strzetelskiego. W gazecie tej dużo było publicystyki o nacjonalistycznym wydźwięku, ale też artykuły zaangażowane społecznie i powieści drukowane w odcinkach.