Brodniccy trębacze

Trąbka towarzyszyła nam w Brodnicy przed dotarciem do trębaczy i po minięciu ich. Widać było i słychać, że to nie amatorzy – i nie grają za darmo.

Trąbka towarzyszyła nam przed dotarciem do trębaczy i po minięciu ich. Widać było i słychać, że to nie amatorzy – i nie grają za darmo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *