Widok na Grenadę (Granadę) z Alhambry. Fot. Tadeusz K. Kowalski.
Pół roku wcześniej mieliśmy wykupiony bilet do Alhambry. Po raz pierwszy, jadąc wynajętym samochodem (pięć osób) nie pokłóciliśmy się szukając drogi. Ja prowadzę samochód. W drodze powrotnej, w strugach deszczu, gdy błądzę, głupieję. Ale dojechaliśmy! Grenada i Alhambra są piękne mimo trudnych towarzyskich momentów. Nawet, gdy zapowiadane są deszcz i burze, trzeba jechać. Pomiędzy burzą i deszczem pokazuje się przecież słońce. Jest cudnie!