Fot. Tadeusz K. Kowalski
Przy lotnisku London Luton. Z pomarańczowego niby blaszaka wychodzą zwykle stewardessy/stewardzi lub piloci. Czasem do niego wracają. Ruch obustronny. Zwykle podjeżdżają samochodami, ale bywa, że i rowerem. Nie wszyscy jednak nim odjeżdżają mimo przypięcia go do stojaka.