Cienka zupa miłości Graz • 14 września 2016 Fot. Tadeusz K. Kowalski Zupełnie nie rozumiem dlaczego ktoś napisał, że jest „zajebiście”, pomimo że „nie ma burgerów”. Taki slogan ma sprzedać japońską zupę miłości? Po co te burgery? A gdzie glony? Kwiaty wiśni? Dzieci Hiroszimy? Zapisz Zapisz