Fof. Tadeusz K. Kowalski
Palmiry. Przed startem trzeba było się napić. Rysiek niedawno skończył 87 lat, a zaraz Alina skończy 79. Dziś było nieźle, 12 km w trudnym terenie, bo nie chodzimy po utartych szlakach. Ja przeszłam więcej, bo chodzę tam i z powrotem. Z grubsza 15 km. Żaden wyczyn, a jest frajda.