Ujście Świdra do Wisły. Duszno i parno a to dopiero 22 maja. Tydzień temu odczuwalna temperatura była na poziomie 7 stopni Celsjusza. Dziś 40 stopni. Dużo wędkarzy, głóg kwitnie, za kaczkami-matkami pływają ich dzieci: po trzy, cztery kaczątka. Gdy płyną w poprzek rzeki, nagle dostają przyspieszenia. Matka im kwacze „teraz zap…, bo niebezpiecznie”. I one to robią. Jak na filmie rysunkowym. Bardzo szybko – kaczątka lukstorpedy.