Jednopopołudniowe wakacje na Mokotowie

Ping pong na Mokotowie , Park Sielecki
Fot. Tadeusz K. Kowalski

Mam trzeci, z czterech dni pod rząd, na godzinę szóstą do pracy. Jedyne w tym dobre, to to, że po pracy czuję się jak na wakacjach. Dzień jest długi. Idę sobie z Tad przez Park Sielecki na działkę moich dzieciaków na Mokotowie. I tu taki ping pong!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *